O tym, że Żołnierze Wyklęci byli największymi wrogami władzy ludowej, mówił prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Dobrskiej, a zarazem wiceburmistrz Dobrej.. – Wspomnijmy dziś w modlitwie Żołnierzy Wyklętych, z ugrupowań Armii Krajowej, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, z Narodowych Sił Zbrojnych, Konspiracyjnego Wojska Polskiego, V i VI Brygady Wileńskiej i innych grup podziemia niepodległościowego – mówił Jacek Gajewski.

Zebrani w Czystem modlili się wraz z księdzem prałatem Zygmuntem Chromińskim. Kapłan wspomniał o tym, że wiele osób nie potrafi uszanować poświęcenia bohaterów tamtych wydarzeń. – Stoimy w miejscu, gdzie polała się krew w walce o wolną Polskę, o wolność Ojczyzny. Szczególnie za nich pomódlmy się, a także za wszystkich, którzy po tzw. wyzwoleniu sowieckim zeszli do podziemia, zostali w lasach, by bronić wolności obywateli, manifestować sprzeciw wobec decyzji mocarstw zachodnich i Stalina. (…) Prośmy też o to, by ich pamięć była w naszej Ojczyźnie uszanowana. Obecnie słyszymy różne głosy. Mnożą się protesty. Odżywa to, z czym oni kiedyś walczyli.

O tym, że propaganda PRL starała się zrobić z Wyklętych reakcjonistów, faszystów i pospolitych bandytów, przypominał wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Dobrskiej. – Wyklęci nie uznali końca wojny i z bronią w ręku wystąpili przeciw komunistycznym władzom i okupującemu Polskę sowieckiemu wojsku. (…) Jedną z metod walki z nimi było tworzenie przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa grup, podających się za partyzantów. Takie oddziały prowokacyjne UB dokonały wielu skrytobójczych mordów, za które winą obarczono potem zbrojne podziemie. Działalność pseudo-partyznatów była prowadzona, by stanowić uzasadnienie nasilenia represji. Służyła kompromitowaniu zbrojnego podziemia. W tym celu rekrutowano do formacji także element przestępczy – wyjaśniał Andrzej Pokojewski.

Podczas uroczystości głos zabrał także poseł Ryszard Bartosik. Parlamentarzysta nie szczędził krytyki tym, którzy krytykują Żołnierzy Wyklętych. – Pojawiają się niesprawiedliwe wypowiedzi, niesprawiedliwe artykuły, które nie mają nic wspólnego z tamtą rzeczywistością. Nie wolno nam się z tym godzić. Bardzo dobrze, że w ten właśnie uroczysty sposób czcimy ten dzień, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Żołnierzy Niezłomnych – mówił poseł, dziękując władzom gminy Dobra, księżom oraz Stowarzyszeniu Przyjaciół Ziemi Dobrskiej za to, że potrafią w piękny sposób pielęgnować pamięć o podziemiu niepodległościowym.