Osadnik Gajówka atrakcja turystyczna która czeka na pierwszą ofiarę?
Ochrzczone mianem lazurowego jeziora, po-kopalniany fragment dawnego wyrobiska KWB Adamów przechodzi właśnie apogeum swojej popularności. Osadnik Gajówka to już nie tylko lokalna atrakcja ale stały punkt na turystycznej mapie Polski centralnej.
To tu nowożeńcy robią sobie pamiątkowe zdjęcia, artyści kręcą teledyski a weekendowi turyści spędzają każdą słoneczną niedziele. Ludzie nie przejmują się zakazami wstępu, ignorują tablice ostrzegawcze i kolczaste ogrodzenia. Nieświadomi zagrożenia próbują nawet wchodzić do zbiornika z zanieczyszczoną wodą o zdradliwym dnie.
Na skrzynkę redakcyjną otrzymaliśmy serię zdjęć ukazującą co tak naprawdę dzieje się nad zbiornikiem w słoneczne dni. Niewiedza przebywających tam „turystów” wręcz przeraża a do tragedii może dojść w każdym momencie. W zeszłą niedziele na szczęście skończyło się na kąpieli po pas w wapiennym szlamie i straconym obuwiu. Czy lazurowa atrakcja czeka na swoją pierwszą ofiarę?
MS
foto: Nadesłane przez czytelnika