Pamięć o wyzwoleniu Turku wiecznie żywa
Koniec terroru, a może tylko zamiana jednego jarzma na drugie – zdania co do tego, co tak naprawdę dla naszego miasta oznacza data 21 stycznia 1945 są podzielone. Tak czy inaczej, w poniedziałek w Turku uczczono 68. rocznicę jego wyzwolenia spod okupacji hitlerowskiej.
Pomimo silnego mrozu, w samo południe pod Pomnikiem Ofiar Wojny pojawili - może niezbyt tłumnie, ale jednak - przedstawiciele samorządów miasta i powiatu tureckiego, rozmaitych organizacji, partii politycznych, zakładów pracy i placówek oświatowych, kombatanci i inni mieszkańcy miasta i okolic. Wydarzenie rozpoczęło odegranie hymnu państwowego. Uczestników uroczystości powitał Łukasz Maciejewski, który po chwili oddał głos burmistrzowi, by ten mógł wystąpić z okolicznościowym przemówieniem. Zdzisław Czapla wspominał zdarzenia, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej, a także jej kres. – 68 lat temu do naszego miasta, które zostało wcześniej opuszczone przez żołnierzy i cywilów niemieckich, wjechały radzieckie czołgi, od strony ulic Uniejowskiej i Dobrskiej. Skończyła się okupacja niemiecka – mówił do zebranych włodarz naszego miasta.
W dalszej części obchodów przyszedł czas na złożenie hołdu Ofiarom Wojny. Liczne delegacje złożyły pod pomnikiem wiązanki kwiatów, a uroczystość zakończyło odegranie "Warszawianki".
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72