Ktoś podpalił stodołę w Krępie?

Akadiusz Wszędybył czwartek 28 lutego 2013 12:00

Dla pewnego rolnika z gminy Tuliszków wczorajszy wieczór przemienił się w walkę o ratowanie dobytku. Ogień pojawił się w jego stodole, a akcja ugaszenia żywiołu i zażegnania zagrożenia – spowodowanego prawdopodobnie przez podpalenie – trwała aż 5 godzin.

Do zdarzenia w dniu 27 lutego doszło w miejscowości Krępa. Lokalne służby zostały powiadomione o konieczności podjęcia działań kilkanaście minut po godz. 21:00. Do gospodarstwa w gminie Tuliszków udały się w celu ratowania drewnianej stodoły 4 zastępy strażaków. W momencie ich przybycia, pożar obejmował cały jej dach, paliła się składowana w budynku słoma.

Akcja strażaków trwała 5 godzin. Musieli oni nie tylko ugasić płomienie, ale także przelać wodą słomę. Konieczne okazało się także przystąpienie do rozbiórki uszkodzonej przez żywioł, drewnianej konstrukcji dachu oraz pochylonej ściany szczytowej budynku.

Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Turku, pożar powstał na tyłach budynku przy jego wrotach, a prawdopodobną przyczyną zdarzenia było podpalenie. Płomienie zniszczyły nie tylko m.in. dach i ścianę szczytową stodoły, ale także znajdujące się w niej mienie: silnik elektryczny, rozmaite maszyny rolnicze itp. Sprawę bada Policja.

AW
Źródło: KP PSP w Turku