O opłacanie kapelana przez SP ZOZ pytają też w Brudzewie
Pojawienie się informacji o likwidacji ½ etatu księdza kapelana w turkowskim szpitalu wywołało niemałą dyskusję na internetowych forach, a jej echa bynajmniej nie cichną. Sprawa powróciła podczas wtorkowej sesji Rady Gminy Brudzew, kiedy to jeden z samorządowców postanowił dopytać wicestarostę, jak to tak naprawdę jest z bytnością księdza w szpitalu i wynagradzaniem go za posługę.
Wspomniane zamieszanie wywołał tekst „Tną koszty, by naprawić finanse szpitala” prezentujący jak wygląda walka o poprawę kondycji placówki. W nim znalazła się informacja o redukcji połowy etatu kapelana, a ów fakt stał się powodem do dyskusji na temat, czy posługa kapłańska powinna być sprawowana w taki sposób. Skoro w SP ZOZ leczą się mieszkańcy gmin całego powiatu, to właśnie podczas obrad brudzewskich samorządowców do odpowiedzi wywołany został wicestarosta Władysław Karski. Ciekawość w tej materii wykazał wiceprzewodniczący Rady Gminy Brudzew. – W internecie dużo pisało się, jak to jest z tym kapelanem w szpitalu. Chciałbym z pierwszej ręki się tego dowiedzieć – stwierdził Kazimierz Wdowiński.
Sprawę pełnienia posługi przez kapelana jasno i klarownie wyjaśnił Władysław Karski: – Czy za odpłatnością? Tak, za odpłatnością. Szpital ponosi z tego tytułu koszty. Jest to na pół etatu.
Wicestarosta zaznaczył, iż ksiądz był obecny w szpitalu nawet w czasach dawniejszych, w okresie PRL-u.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72
Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
4
