Przed remizą w Międzylesieu pojawiły się dwie zaprzyjaźnione jednostki - OSP Chrząblice i OSP Polichno oraz organizatorzy.  Nieważne, że tylko trzy - a może, aż trzy!. Radość i uśmiech na twarzach najmmłodszych, dodatkowo kurtyna wodna, przejażdżki i inne atrakcje potwierdziły potencjał i potrzebę wspólnych spotkań i zabawy w strażackim klimacie.

Wiadomo jak piknik to i coroczne losowanie – każdy wygrywał. Zabawki, piłki, paletki, samochodziki i wiele wiele ninnych. Nie mogło się obyć bez licytacji -to już taka nasza tradycja - podkreślają druhowie z OSP Międzylesie. Podobnie jak w latach poprzednich udało się zlicytować, wszystko to co otrzymano od sponsorów – „beczułka i vouchery”. Do losu gratis kiełbaska z grilla z świeżutką bułką. Dodatkowo można było skosztować pajdę chleba wiejskiego ze smalcem. A jak jest smalec ze skwarkami, to nie mogło zabraknąć ogórków i to własnej roboty. Dla dzieciaków był gratisowe soczki. Dodatkową atrakcja był „dmuchaniec”. Było gdzie „się wybiegać”... Kolejną atrakcją były gry i zabawy przygotowane specjalnie dla dzieci. Quiz i konkurencje sportowe. Bańki mydlane i malowanie twarzy. Oj dużo było kotków, piesków i motyli. „Sprejowanie” włosów różnymi kolorami…

Piknik strażacki nie mógł odbyć się bez pokazów sprzętu służb. W tym roku najmłodsi (i nie tylko) mogli doświadczyć „przejażdżki” autami strażackimi (OSP Chrząblice, OSP Polichno, OSP Międzylesie) i karetką (WCRM Konin) oraz radiowozem policyjnym (KPP Turek) – wiadomo „koguty” musiały wyć (więcej na „profilu i fanpejdżu FB”). CJ Arena zadbał aby „pod chmurka” uczestnicy pikniku mogli się pobawić…

To wszystko nie byłoby możliwe bez darczyńców: Mieszkańców Międzylesia, Mariantowa, Przemysławowa i Mikołajewa, którzy wsparli organizatorów w czwartkowe popołudnie przekazując upominki rzeczowe i wsparcie finansowe oraz sponsorów: Gmina Władysławów; GS SCh Władysławów, Pizzeria K-2 Tomasz Michalak, Qurzaj Transport, Szkoła pływania AQUARIUS, A&P Studio dekoracji i Fotografii Okolicznościowej; Restauracja Staromiejska w Turku - Dawid Rosiak; Fizjo w MiG dr Magdalena Dębińska; IT&Art. Bussines Academy - Jacek Świderski; MEMA - Marcin Puzio.

Artur Przyszło jeden z pomysłodawców i osób odpowiedzialnych za przebieg tegorocznego wydarzenia zaznacza, że sukces imprezy nie byłby możliwy bez wspólnej zespołowej pracy.  -Dziękuję Najlepszej ekipie na świecie - to dzięki Wam ten piknik doszedł do skutku i przebiegł sprawnie i co najważniejsze bezpiecznie. Centla „losowa”: Marzena, Marian i Jan, Gastronomia: Artur, Michał i Andrzej, Realizacja nagród: Wojtek i Miłosz, Parking: Kamil, Gry, zabawy i malowanie twarzy: Beata, Ada i Zuza, Wsparcie na placu i nagrania filmików: Ola. - podsumowuje druh Artur, dodając -W tamtym roku cytowałem Niemena, w tym roku będzie parafraza śpiewanej przez Jerzego Sthura piosenki „Spiewać każdy może...” „Jak człowiek wierzy w siebie. To cała reszta to betka. Nie ma takiej rury na świecie, Której nie można odetkać…” - zaplanować, przygotować i właściwie zrealizować – to domena OSP Międzylesie.

Strażacy z Międzylesia łapią wiatr w żagle i już zapowiadają, kolejny przyszłłoroczny zlot w podobnym rodzinnym klimacie z pieknymi wozami strażackimi i wspólną zabawą dla wszystkich.