Biegacze z KB Maraton na piekielnie trudnym Biegu Rzeźnika w Bieszczadach
Jednym z najtrudniejszych biegów w Polsce jest organizowany od 2004 roku w przepięknych Bieszczadach Bieg Rzeźnika. Tu liczy się taktyka, przygotowanie i co najważniejsze zgrany zespół. W tegorocznej, 17 już edycji udział wzięli członkowie Klubu Biegacza Maraton Turek w osobach Andrzeja Nowinowskiego i Tomasza Łuczaka.
Bieg ten jest częścią festiwalu, w którego skład wchodzi 6 biegów o różnym dystansie. Bieg ultra w którym udział wzięli turkowscy biegacze rozgrywany jest w parach, to bezapelacyjnie konkretny sprawdzian charakteru drużyny jak i każdego jej członka z osobna. Tegoroczna edycja wiodła ponad osiemdziesięciokilometrową trasą bieszczadzkich szlaków. Trasa dość wymagająca, z sumą przewyższeń sięgającą 3500 metrów, ale trasą najpiękniejszą bo prowadzącą przez najpiękniejsze zakątki Bieszczad.
W związku z pandemią tegoroczną 6. edycję Festiwalu Biegu Rzeźnika zaplanowano nie jak w poprzednich latach na 3 dni lecz na 9 dni od 6 do 14 czerwca. Dało to możliwość startu w większym rozproszeniu, nie było wyznaczonej godziny ani dnia rozpoczęcia biegu. Na trasie zawodnicy mogli zachować bezpieczną odległość , nie obowiązywał także limit czasowy ukończenia biegu.
Andrzej i Tomasz wystartowali o godzinie 2.00 w nocy i pokonali 2 pętle 43km i 40km. Trasa wiodła wspomnianymi szlakami górskimi o sumie przewyższeń 3 tys. 440 metrów. Do pokonania mięli dużo podbiegów, strumyków, dodatkowo trzeba było zmagać się z deszczem i błotem. Prowiant trzeba było mieć przy sobie w plecakach. Organizator zapewnił na trasie 2 punkty z wodą.
Do mety dotarli po 16 godzinach i 38 minutach wyczerpującego biegu cali i zdrowi a co najważniesze szczęśliwi i dumni z tego ekstremalnego wyczynu.
O wyczynach Andrzeja Nowinowskiego pisaliśmy już wielokrotnie na łamach portalu. Wystarczy wspomnieć o jego udziale w biegu „Setka Komandosa”, biegu Tygrysa w Orzyszu czy też wielu maratonach zaliczanych do Korony Maratonów Polskich. Dodając do tego aktywność Klubu Biegacza Maraton Turek, którego Andrzej i Tomasz są członkami jest powód do dumy!
"Bieg Rzeźnika" zaliczany jest do jednego z najtrudniejszych w Polsce. Historia biegu rozpoczęła się od zakładu pomiędzy kolegami, który opierał się na pytaniu czy da się pokonać trasę z Komańczy do Ustrzyk Górnych w ciągu jednego dnia. Od wschodu do zachodu słońca- w czasie gdy dni są najdłuższe. Pierwszy bieg - a raczej próba rozwiązania zakładu - nastąpił 25 czerwca 2004 roku. I tak oto powstał uznawany przez wielu za najsłynniejszy bieg górski w Polsce.