Zawodnicy Strikera z Turku triumfują w Pucharze Polski Kickboxing
W miniony weekend reprezentacja klubu Striker z Ogrodowej gościła w Węgrowie gdzie miał miejsce Puchar Polski. Turniej pod patronatem Polskiego Związku Kickboxingu zgromadził ponad 500 zawodników w tym 9 zawodników z Turku.
Turecki klub Striker na podium Polish Open Kickboxing
W pierwszy dzień Polish Open Kickboxing do walki wyszły kadeci młodsi. Startujący dopiero drugi raz w tak prestiżowym turnieju PZKB zaprezentowali się znakomicie. 10 letni Adam Rzempołuch wygrał swój ćwierćfinał. W półfinale trafił na bardzo doświadczonego zawodnika z Łukowa (późniejszego zwycięzcę całej kategorii) i ostatecznie zajął 3 miejsce na podium. Mniej szczęścia miał Kacper Sobiś, który w przedwalkach odpadł z turnieju po bardzo wyrównanym pojedynku z V-ce mistrzem kategorii. Kacper ma najniższy staż treningowy, a daje wyrównane pojedynki z najlepszymi zawodnikami z kraju, co bardzo dobrze rokuje na przyszłość.
Dwa pojedynki stoczył również reprezentujący barwy Strikera, Szymon Kałużny. W pierwszej, jak i drugiej walce przez cały czas prowadził wysoko na punkty i do końca utrzymał tą przewagę. W pierwszym starciu pokonał zawodnika z Radzymina, w drugim rozbił zawodnika z Pruszcza Gdańskiego.
Oprócz Szymona w K-1 startowała nasza V-ce Mistrzyni Świata, Lena Dzieciątkowska. W sobotę wygrała jeden pojedynek na punkty z zawodniczką z Łasku. Pojedynek był bardzo emocjonujący. Od samego początku reprezentantka klubu z Łasku starała się narzucić swój styl walki, mocno ruszając do przodu. Lena dzięki bardzo dobrej obronie nie pozwoliła na to, by zostać zdominowaną i pewnie wygrywa na punkty 3:0 meldując się w finale swojej kategorii.
Na wielkie uznanie zasłużył Jan Małecki. Startując pierwszy raz w ringu ze starszymi przeciwnikami, pokazał się z bardzo dobrej strony. Swój pojedynek przegrał na punkty z doświadczonym zawodnikiem z Mysłowic, ale zaprezentował się godnie. Przejście z lekkich formuł walki do twardych z młodszej kategorii wiekowej nie jest proste. Mimo tak młodego wieku Jankowi udało się stoczyć wyrównany bój.
Do niedzielnych starć jako pierwszy do walki wyszedł najcięższy wśród ekipy. Szymon Ciechowicz stoczył pojedynek z zawodnikiem z Knurowa. Bardzo wysokie tempo walki narzucone przez przeciwnika nie przeszkodziły Szymonowi w odniesieniu zwycięstwa. Pewnie wygrał swój pojedynek 3:0, ale nie było lekko. W finale zmierzył się z zawodnikiem z Płocka. Walka również nie należała do najlżejszych. Szymon pewnie trzymał dystans, walcząc z kontrataku pokazał swoją skuteczność. Wyczekał na końca walki aż przeciwnik się zmęczy, zaznaczył przewagę i wygrał całą kategorie zdobywając złoty medal.
Udane debiuty i emocjonujące finały
W finale swojej kategorii znalazła się również Lena. W swoim pojedynku o złoto zmierzyła się z zawodniczką Ninja Academy z Warszawy. Warszawianka znana ze swojego ofensywnego stylu walki od początku ruszyła mocno do ataku. Walcząca z kontrataku Lena szybko ją zastopowała ustawiając walkę mocnymi prostymi. Kontrolowała przebieg cały pojedynek i pewnie wygrała na punkty zdobywając pierwsze miejsce w swojej kategorii.
Trzecim fighterem walczącym w K-1 był Szymon Kałużny. W niedzielnym półfinale zmierzył się z zawodnikiem z Ciechanowa. Dzięki nabytemu doświadczeniu z poprzednich turniejów oraz waleczności wygrał pojedynek na punkty, pewnie, bo 3:0. W finale zmierzył się z zawodnikiem z Lublina. Finał tej kategorii był bardzo emocjonujący. Szymon małą przewagą uzyskana na początku walki kontrolował jego przebieg. Mimo zmęczenia wywołanego przebytymi wcześniej pojedynkami dowiódł, że zasługuje na miana najlepszego i zdobywa złoto.
Czwartym niedzielnym finalistą w K-1 był Iwo Adamek. W walce o złoto zmierzył się z zawodnikiem kadry narodowej, Krystianem Majakiem. Nastawiony bojowo na zwycięstwo Iwo w czasie swojego pojedynku nie zrobił ani jednego kroku wstecz. Wszystkie próby ataku zawodnika z Kobyłki były stopowane mocnymi uderzeniami oraz pewnymi kopnięciami wytrącającymi reprezentanta Polski z równowagi. Jednogłośnie na punkty zwyciężył, zdobywając złoty krążek.
Oprócz zawodników walczących w ringu w niedzielnym finale zaprezentowali się również Franciszek Trzmielewski oraz Ksawery Jasnowski. Ten pierwszy znany ze swojego ofensywnego stylu walki nie zdołał pokonać kadrowicza Polski i przegrał swój pojedynek. Zajmuje ostatecznie drugie miejsce w swojej kategorii. Ksaweremu również nie udało się pokonać swojego przeciwnika i odpadł na etapie ćwierćfinałów. Zawalczył na dobrym poziomie, ale okazało się to zbyt mało by wygrać.
Serdeczne podziękowania dla firmy WŁODAR-TRANS za organizację przejazdu.
Forma Naszych zawodników pokazuje, że mogą rywalizować z najlepszymi w kraju. Zaprezentowali wysoki poziom sportowy podczas wszystkich swoich pojedynków. Godnie reprezentowali Naszą małą ojczyznę, którą jest Turek. Kadra przechodzi w stan chwilowego odpoczynku, budujemy formę, by już niebawem pokazać jak wielki może być człowiek trenujący w tak niewielkim mieście, którym jest Turek. Korzystając z okazji chcielibyśmy zaprosić wszystkie chętne osoby, w każdy wieku, każdej płci by dołączyli do Naszej drużyny. Zapraszamy do grup dzieci, młodzieży oraz dorosłych o każdym poziomie wytrenowania. Treningi podzielone pod względem poziomu zaawansowania, wieku oraz charakteru treningów. Można dołączyć do grup Karate, Kickboxingu, Boksu oraz nowo otwartej grupy Cross gdzie podnosimy poziom sprawności, wzmacniamy poszczególne grupy mięśni. Do zobaczenia na Sali treningowej przy Ogrodowej 5 -nad Biedronką.
źródło: materiał prasowy nadesłany