Dobry występ zawodników Strikera na Jurrasic Warriors w Bałtowie
Niemal 700 najmłodszych kickboxerów z całego kraju walczyło w niezwykłej scenerii JuraParku – Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego (woj. świętokrzyskie) o medale Mistrzostw Polski Kadetów Młodszych i Starszych w formułach pointfighting i light contact.
Przeprowadzone w miniony weekend zawody „Jurrasic Warriors” w Bałtowie to nie tylko rekordowa liczba uczestników, ale przede wszystkim bardzo dobry poziom sportowy i organizacyjny. Na wysokości zadania stanęli po raz kolejny: Grzegorz Wrzesień ze swoją ekipą, Polski Związek Kickboxingu oraz sędzia główny Jerzy Bassa z zespołem sędziowskim. Na potrzeby MP powstał nowy ogromny namiot, gdzie odbywał się cały turniej.
W składzie reprezentacji Strikera znaleźli się Zuza Drewniak, Kuba Napierała oraz Iwo Adamek. W pierwszym dniu zawodów Nasza ekipa została zweryfikowana (wszyscy znaleźli się w swoich limitach wagowych) po czym mogła oddać się urokom Jura Parku.
W drugim dniu zawodów od samego rana przystąpiliśmy do rywalizacji. Pierwszą formuła walki był Pointfighting - przerywana walka do pierwszego trafienia. Pierwsza do walki stanęła Zuzia. Trenująca od lat wczesnoszkolnych zawodniczka już w 1/8 trafiła na bardzo dobra rywalkę z Zielonej Góry. Walka od samego początku była bardzo wyrównana. Dziewczyny punktowały na zmianę, jedna po drugiej. Po regulaminowym czasie musiała nastąpić pierwsza dogrywka, która nie wyłoniła lepszej zawodniczki. W drugiej podobnie… Doszło do sytuacji, w której miało zadecydować „pierwsze trafienie”. Niestety… mieliśmy mniej szczęścia i to przeciwniczka wykonała „czystą” technikę jako pierwsza.
Konkurencja walk przerywanych jest czymś nowym, w czym dopiero raczkujemy. Jednak poziom walki Zuzanny udowodnił iż nie odbiegamy od tych najlepszych w Polsce, mimo tak małego doświadczenia. Przeciwniczka Zuzi zajęła drugie miejsce w kategorii.
Drugi do walki wyszedł Iwo. Słynący z pieronującej szybkości łatwo przedarł się przez eliminacje. W strefie 1/8 wygrywa przed czasem. W półfinale trafia na zawodnika z Bełchatowa (późniejszego Mistrza Polski) i przegrywa na punkty stając na 3 miejscu podium. Jest to pierwszy i historyczny medal Turowianina w tej formule walki na krajowych Mistrzostwach Polskiego Związku Kickboxingu.
Drugi z kolei dzień Mistrzostw kończyliśmy walką Kuby. Jakubek „otwierał” walki Light Kontaktowe (bez przerwy), na które docelowo się szykowaliśmy. Kuba w swojej kategorii miał aż 18 zawodników i sam musiał stanąć w repasażach by wziąć udział w eliminacjach. Rywalizował z zawodnikiem z Włocławka. Już od samego początku walka przybrała dynamiczny charakter. Żaden z zawodników nie chciał odpuścić. Kuba mały doświadczeniem ale wielkim serduchem do walki zdołał zrobić ponad 50 punktów w swoim pojedynku (średnio zdobywa sie 20-30). Rzutem na taśmę wygrywał każdą rundę i ostatecznie zwyciężył w przed walkach. W drugim pojedynku było zdecydowanie trudniej. W 1 rundzie Kuba nawiązywał walkę jednak przeciwnik cały pracując na wstecznym punktował i miał małą przewagę. Runda druga miała zadecydować o dalszych losach. Chęć dotarcia do strefy medalowej i niosący doping znajomych kibiców pozwolił Jakubkowi na zwycięstwo.
Reprezentant Turku trenuje od 2 lat i jest to jego drugi duży turniej sportowy. Drugi dzień turnieju kończyliśmy w bardzo dobrych nastrojach
W niedziele od samego rana ćwierćfinały, półfinały i finały wszystkich kategorii. Nie mogło zabraknąć tam Naszych! Pierwszy do swoich pojedynków staną Iwo. Przypadek chciał że trafił na zawodnika z którym walczył prędzej w Pointfightingu… Przyszła kryska na Matyska. Iwo przed czasem przewagą 15 punktów wygrywa rewanż! Do swojego pojedynku półfinałowego przystąpił Kuba. 3 pojedynek na pewno do lekkich nie należał. Zmęczenie i małe braki kondycyjne nie pozwoliły na to by mógł kontynuować swój pojedynek i po pierwszej rundzie musieliśmy zakończyć rywalizację mimo szczerych chęci Naszego zawodnika.
„Chciałbym zaznaczyć że Jakub trenuje dopiero niecałe 2 lata i był to jego dopiero drugi duży turniej”
Zuzia Drewniak w swojej walce finałowej miała zawodniczkę z Piaseczna, która zwyciężyła kategorie Pointfighting ( w tym poprzednią rywalkę Zuzi). Każdego zawodnika czy zawodniczkę na pewno denerwowała by taka sytuacja ale nie Zuzie. Na zimno podeszła do swojego pojedynku i od samego początku z pewnej obrony wychodziła do ataku. Od samego początku narzuciła swój styl walki i tak doprowadziła do wygranej przed czasem przez przewagę punktową (15 punktów u 3 sędziów) zostając pierwszą mistrzynią Polski w Kickboxingu z naszego rejonu.
Iwo Adamek w swoim finale miał tutejszego przeciwnika za którym stało wielkie grono kibiców. Nasza zawodnik miał już okazję walczyć z rywalem z gór w styczniu poprzedniego roku. Wtedy walka toczyła się przez pełne dwie rundy i dopiero w końcówce nasz zawodnik zdołał wyjść na prowadzenie, którego nie oddał już do samego końca. Tym razem było inaczej! Iwo już w pierwszej rundzie miał dużą przewagę. Kontrolował walkę w dystansie, jak trzeba było skracał odległość technikami z wyskoku po zadawał serie technik i dosłownie „znikał”… W 10 sekundzie 2 rundy iwo przez przewagę techniczną wygrywa swój pojedynek zostając jak drugi Mistrzem Polskiego Związku Kickboxingu.
Wróciliśmy do domu z 4 medalami mistrzostw Polski. Był to niewątpliwie ciężki okres dla przygotowań i dlatego tylko 3 osoba ale za to jaka mocna drużyna brała udział w tych mistrzostwach. Jako klub prowadzimy zajęcia sportowe jak i rekreacyjne w których może uczestniczyć każdy. Bez względu na wiek i płeć, poziom wytrenowania, kondycje i stan cywilny???? Nie każdy musi zostać zawodnikiem ale każdy może trenować w Naszym klubie. Zapraszamy na Mickiewicza.
Klub składa podziękowania za wsparcie naszego stowarzyszenia dla wszystkich osób i firm, które na co dzień pomagają nam wspinać się ku wymarzonym sportowym celom. Bez Was nie byłoby nas! By szczyty zdobywać! Najlepsza Pizzeria w Uniejowie – Pico Belo, Dźwig Met-Tomasz Piaseczny, Wojbud Piętno – Marcin Wojciechowski, FPE Systems, -InfoBase – systemy Informatyczne, Łukasz Milczarek oraz Waldek Werbiński,, biuro rachunkowe PIT-Paweł Tylki, „GilTrans” Auto-Handel-Transport, Adrian i Eryk Gil, WłodarTRANS, firmie 100 Car, radnemu Pawłowi Kwiatkowskiemu oraz Gosi i Jarkowi Janusikowi za wspawie medyczne - właścicielom Apteki Zielonej.
materiał prasowy nadesłany.